Dlaczego??????????????????

Już nawet nie wiem co mam myśleć...  Od pewnego czasu czuję się jak w klatce. Zmiana szkoły, nowi przyjaciele. Aż nie mogę uwierzyć, że to tak bardzo mnie zmieniło. Przez mój głupi kaprys, straciłam moją najlepszę przyjaciółkę...  Jestem głupia...   Na dodatek podkochuję się w jej chłopaku mimo tego, ze mam swojego. Mam nadzieję, że to mi minie...   Dlaczego też świat jest tak skonstruowany? Nic nie można zrozumiec! Dlaczego?! Dlaczego?! Nie chcę dłużej tak żyć chcę się zmienić! Czasami mi to nie wychodzi. Chciałabym cofnąć czas, zmienić moją jedną jedyną decyzję, która zaważyła nad calym moim dotychczasowym żeciem. Przepraszam Cię Kasiu za wszystkie krzywdy jakie Ci wyrządziłam naprawdę przepraszam....  Wątpię, ze chcialbys zacząć wszystko od początku, to jest takie nierealne. Ja tak bym chciała...  Nikt by napewno nie zrozumiał dlaczego zaczęłyśmy wszystko od nowa. Próbuję sie do niej zbliżyć, sama nie wiem czemu. Coś w środku mnie do tego ciągnie, ale rozum nakazuję przestać. Teraz każda inna przyjażń to  nie jest już to samo. To jest zupełnie co innego, nowy świat. Tak bardzo jestem zagubiona! Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego....